Mój sposób na aksamitne usta jest bardzo prosty. Kiedyś borykałam się ze suchymi pozbawionymi koloru ustami. Używałam różne pomadki nawilżające ale kolor był dosłownie wyblakły. Postanowiłam raz zrobić peeling swoim ustom. Można użyć cukru z miodem, lub takiego samego peelingu jak używamy na twarz, bądź przez trzy minuty masować usta szczoteczką do zębów. Musi mieć ona miękkie włosie. delikatnie masujemy usta dolną i górną po ok 1,5 minuty.
Następnie należy nawilżyć usta, pomadką miodem lub wazeliną, nanieść grubą warstwę i pozostawić na jakiś czas, aby preparat wchłonął. Kobietą po 25 roku życia zalecam smarowanie ust dookoła ( czyli tak do wysokości nosa i jakoś do połowy brody) pomoże to naszym ustom w ten sposób że nie "zapadnią się". Skóra wokół ust musi być nawilżana, aby nie powstały wokół nich niechciane zmarszczki. Taki zabieg najlepiej wykonać przed snem.
Ktoś może zapytać dlaczego nie rano? Otóż w nocy nasza skóra się regeneruje i lepiej wchłania wszystkie substancje zawarte kremach czy w maseczkach jakie zastosujemy. W ciągu dnia preparaty nie są do końca wchłaniane, ale nie oznacza to, że nie trzeba kupować kremów na dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co o tym myślisz.